Czy wiesz, że zabawa to umiejętność?
Instynkt zabawy budzi się w dziecku niemal od razu po urodzeniu. Jest on niezwykle ważny, ponieważ dzięki niemu mały człowiek będzie kształtował nowe umiejętności oraz nawiązywał relację społeczną z otaczającymi go ludźmi.
Wraz z rozwojem dziecka rozwija się również jego potrzeba zabawy. Dla przykładowego 2 – i 3 – latka zabawa zaczyna nabierać kolosalnego znaczenia, dlatego z takim trudem przychodzi mu przerwanie zabawy na rzecz posiłku, spania, czy jakiejkolwiek innej czynności.
Dzięki temu, że dzieci się bawią rozwijają nie tylko koordynację ruchową, motorykę, myślenie przyczynowo – skutkowe, wyobraźnię, koordynację ręka – oko, ale również osobowość. Podczas zabawy dzieci po raz pierwszy napotykają trudności, z którymi próbują sobie poradzić.
Czy zabawa wspiera prawidłowy rozwój dziecka?
Zabawa nie wspiera, a umożliwia prawidłowy rozwój dziecka. Bez niej dziecko nie jest w stanie w pełni rozwinąć się zarówno pod kątem społecznym, jak i intelektualnym. Ten czas, który dziecko spędza na dywanie w otoczeniu zabawek, książek i rzeczy codziennego użytku jest kluczowy dla jego dalszego rozwoju. To tu dzieją się wielkie rzeczy. Mały człowiek rozwija własną wyobraźnie, pomysłowość, pewność siebie, determinację, myślenie strategiczne, koncentrację, ale przede wszystkim buduje więź z nami.
Czy zabawa może nam pomóc w rozwijaniu kompetencji emocjonalnych?
Dla dziecka zabawa, to nic innego jak świat alternatywny, który jest równie prawdziwy, jak ten rzeczywisty. Podczas zabawy dziecko za pomocą swoistej kalki przenosi sytuację, z którymi wcześniej nie potrafiło sobie poradzić.
Zabawa często jest też jedyną okazją do przejęcia kontroli przez dziecko. Mój 20 – miesięczny syn nie lubi, kiedy odciągam mu katar za pomocą aspiratora. Dlatego po wyczyszczeniu noska zabiera ode mnie aspirator, by móc samemu odciągnąć katar ukochanemu misiowi. Dzięki temu ma szansę na odzyskanie kontroli nad sytuacją oraz na przepracowanie sytuacji, która jest dla niego stresująca.
Podczas wspólnej zabawy możemy stopniowo wprowadzać dziecko w świat emocji oraz wartości. Pokazywać mu czym jest zarówno odpowiedzialność, empatia, troska, jak i złość, czy smutek. Rozmawiając z dzieckiem na poziomie podłogi schodzimy do jego świata, dostosowujemy się do jego poziomu komunikacji i próbujemy nawiązać z nim bliższą relację. Siadając na dywanie w otoczeniu zabawek automatycznie zaczynamy inaczej się zachowywać, stając się bardziej otwarci na potrzeby dziecka.
Zabawa to…
bliskość. Wspólny czas, to najwspanialszy prezent jaki możemy dać drugiemu człowiekowi. Podczas wspólnej zabawy jesteśmy zaangażowani, uważni, otwarci, skupieni oraz szczęśliwi. Śmiech jest kluczowym elementem udanej zabawy. Dzięki niemu dziecko kojarzy daną czynność z czymś pozytywnym przez co staje się bardziej odważne, a jego mózg o wiele lepiej zapamiętuje nowe informacje.
Zacznij dostrzegać.
Dla dziecka zabawa = praca. To co nam kojarzy się rozrywką, z czasem wolnym, dla dziecka kojarzy się z nauką, rozwojem, poznawaniem oraz z nabywaniem nowych kompetencji. O istocie zabawy pisała już Maria Montessori, która doceniła jej niezwykłe znaczenie dla rozwoju społecznego i poznawczego dziecka.
Doceń w pełni czas, jaki planujesz na wspólną zabawę. To podczas tych niepozornych czynności razem z swoim dzieckiem wchodzisz do świata pełnego możliwości. Wspólnie poznajecie prawa grawitacji, rozwijacie koncentracje i pamięć, szukacie nowych rozwiązań, uczycie się pracować razem, jak i oddzielnie.
Kiedy dziecko ma trudności z poradzeniem sobie z jakąś emocją albo trudnym pojęciem, warto przydzielić tę rolę wyobrażonej postaci. Na przykład jeśli ma obsesję na punkcie sprawiedliwości, rodzic może wziąć do ręki drugą ulubioną maskotkę lub zabawkę i powiedzieć: „To niesprawiedliwe! Zawsze bawisz się tylko z Tygryskiem!”.
L.J. Cohen
Autorka: Magdalena Nowak
Wieloletnia animatorka społeczna, specjalistka ds. komunikacji oraz organizatorka wydarzeń dla kobiet. Z pasji trenerka umiejętności społecznych. W wolnym czasie uwielbia eksperymentować w kuchni oraz czytać książki.
Chcesz jeszcze więcej artykułów?
Jak wspierać rozwój mowy u dziecka?
Pomysły na kreatywne zabawy dla maluchów.
Nie da się – istnieje. W realnym świecie
Praca z dzieckiem, to nic innego jak ciągłe możliwości, które musimy odkrywać. Czy jest trudno? Oczywiście. Czy czasem mamy wrażenie, że już nic więcej nie da się zrobić? Oczywiście! ale czy mamy się poddać? NIE! Dla mnie „nie da się” w kontekście pracy z dzieckiem, to nic innego jak rezygnacja.
Oczywiście w realnym świecie często spotykają nas sytuacje bez wyjścia, które musimy przetrwać i z którymi musimy sobie poradzić. Jednak zanim się poddamy zawsze warto rozejrzeć się wokół siebie i zastanowić, czy nie ma wokół nas kogoś, kto mógłby nam pomóc w uporaniu się z danym problemem 🙂 Warto próbować :* i zawsze warto mieć nadzieję, że się uda :*
Wszystkiego dobrego! 🙂